Co jem na diecie roślinnej - STYCZEŃ 2019r.
Hej.
Dawno nie było u mnie jedzenia, dziś zapraszam Cię na pierwszym w tym roku wpis:
"Co jem na diecie roślinnej - wegańskiej".
I. Tortilla z Chilli, sałatą, cebulą, sosem meksykańskim, i sosem ziołowym.
II. Sushi z pierożkami i zupa miso.
III. Ciasto piernikowe z dżemem z pigwą.
IV. Pizza na spodzie gryczanym, sosem paprykowym, z pieczarkami, cebulą, chilli, kukurydzą, oliwkami, serem violife.
V. Sałatka: ogórek, pomidor, kukurydza, sałata, groszek, wędzone tofu, sos czosnkowy.
VI. Gofr z syropem, mandarynki, banan z masłem orzechowym. Inka karmelowa na mleku sojowym.
VII. Ciasteczka dyniowe z czekoladą.
VIII. Pieczone warzywa: ziemniaki, cukinia, brukselka, pieczarki.
IX. Nowe ( dla mnie ) mleko do kawy <3 i w tle plantany.
X. Warzywa na patelnie z tofu i pieczywo z "masłem".
XI. Pasta "jajczna" z bagietkami.
XII. Czekoladki <3 Były pyszne !
XIII. Zestaw do pracy:
- kanapka z pastą, sałatą, pomidorem i "serem"
- banan, mandarynki i batonik
- warzywa pieczone, pieczona cieciorka i pomidorki
- latte na mleku owsianym.
To wszystko ze zdjęć które przygotowałam ! :) Więcej już nie długo, miłego tygodnia <3
Pat
Dawno nie było u mnie jedzenia, dziś zapraszam Cię na pierwszym w tym roku wpis:
"Co jem na diecie roślinnej - wegańskiej".
I. Tortilla z Chilli, sałatą, cebulą, sosem meksykańskim, i sosem ziołowym.
II. Sushi z pierożkami i zupa miso.
III. Ciasto piernikowe z dżemem z pigwą.
IV. Pizza na spodzie gryczanym, sosem paprykowym, z pieczarkami, cebulą, chilli, kukurydzą, oliwkami, serem violife.
V. Sałatka: ogórek, pomidor, kukurydza, sałata, groszek, wędzone tofu, sos czosnkowy.
VI. Gofr z syropem, mandarynki, banan z masłem orzechowym. Inka karmelowa na mleku sojowym.
VII. Ciasteczka dyniowe z czekoladą.
VIII. Pieczone warzywa: ziemniaki, cukinia, brukselka, pieczarki.
IX. Nowe ( dla mnie ) mleko do kawy <3 i w tle plantany.
X. Warzywa na patelnie z tofu i pieczywo z "masłem".
XI. Pasta "jajczna" z bagietkami.
XII. Czekoladki <3 Były pyszne !
XIII. Zestaw do pracy:
- kanapka z pastą, sałatą, pomidorem i "serem"
- banan, mandarynki i batonik
- warzywa pieczone, pieczona cieciorka i pomidorki
- latte na mleku owsianym.
To wszystko ze zdjęć które przygotowałam ! :) Więcej już nie długo, miłego tygodnia <3
Pat

















41 COMMENTS
Jak dla mnie to jesz NIEZIEMSKO ;-) zdrowo,pysznie,kolorowo,różnorodnie!Tak powinien wyglądać jadłospis osoby zdrowo się odżywiającej,a nie same przetworzone produkty jak niektóre dziewczyny jadają i uznają się za zdrowo jedzące wege!Więcej takich postów ;-)
OdpowiedzUsuńDziękuje <3 Dało mi to +100 do motywacji aby robić więcej zdjęć i tu pokazywać.
UsuńWszystko wygląda nieziemsko, jedynie co wyrzucę zawsze chilli i wszystko co ostre. Nie potrafię przełknąć ostrych potraw chyba że z wielkim kubkiem wody ;)
OdpowiedzUsuńMiałam tak kiedyś !;) Mój chłopak nauczył mnie jeść ostro i teraz bardzo lubię.
UsuńAle smakołyki a ja jeszcze śniadania nie jadłam.
OdpowiedzUsuńTortilla wygląda obłędnie! Narobiłaś mi strasznej ochoty :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Różnorodnie i smacznie, skutecznie udowadniasz, że jedząc roślinnie nie jemy tylko i wyłącznie trawy:)
OdpowiedzUsuńZapomniałeś o kamieniach !;) Trawa i Kamienie to duet doskonały.
UsuńSame pyszności. :-)
OdpowiedzUsuńPokochałam Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńBędę tutaj często zaglądać.
Cieszę się bardzo !;) Zapraszam.
UsuńBardzo smakowicie wszystko wygląda
OdpowiedzUsuńA wiesz, że tofu jeszcze nie jadłam.
OdpowiedzUsuńPizza wygląda super☺☺
OdpowiedzUsuńJak widać, dieta roślinna również może być smaczna...
OdpowiedzUsuńWszystkie Twoje potrawy wyglądają na zdjęciach rewelacyjnie. Pizza najlepiej. Żałuje, że przed obiadem trafiłam na Twojego posta :) warto jednak zaznaczyć, że nie wszyscy mogą jeść masło orzechowe bo bardzo uczula. A poza tym, na taką smacznie wyglądającą dietę to sama mogłabym przejść
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Uważam że jak ktoś nie może jeść masła/orzechów to jest tego świadom i łatwo znajdzie zamienniki.
UsuńWszystko wygląda mega apetycznie. Ciekawa jestem tej diety
OdpowiedzUsuńTo chilli wygląda obłędnie i muszę w końcu zrobić! �� I narobiłaś mi mega smaka na jakieś ciasteczka. Wieki nie robiłam żadnych!
OdpowiedzUsuńWydawało mi się że taka dieta to same wyrzeczenia a tu tyle smakołyków.
OdpowiedzUsuńja póki co nie stosuje żadnych diet, jedynie unikam paru produktów :) , ale niektóre dania wyglądają obłędnie i na pewno są smaczne.
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuje kilka pomysłów z tego artykułu.
OdpowiedzUsuńTeż bym chciała przejść na taką dietę, ale.... nie lubię gotować:( a w małym mieście trudno o taką restaurację..
OdpowiedzUsuńSama rzadko jem mięso, co nie oznacza, że go nie lubię. Mój jadłospis wygląda w części bardzo podobnie do twojego.
OdpowiedzUsuńTyle smakowitych potraw :D Mam ochotę zrobić kilka z nich.
OdpowiedzUsuńMam tą czarną sól, o jezu jak to daje jajami :D
OdpowiedzUsuńI kto powiedział, że na diecie warzywnej nie można się najeść?
OdpowiedzUsuńMniam! Ale to smacznie wygląda! A akurat jestem głodna czytając Twojego bloga... Koniecznie muszę podkraść jakiś przepis i jutro przygotować.
OdpowiedzUsuńJa w sumie na żadnej diecie nie jestem, ale jem podobnie jak Ty :) dla mnie mięso może nie istnieć, bo jest tyle różnych innych pyszności zdrowych i kolorowych :D
OdpowiedzUsuńSame pyszności. Wszystko wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAle pyszności zaprezentowałaś, aż mi ślinka cieknie.
OdpowiedzUsuńŚwietnie, dobrze jest popatrzeć co inni weganie jadają -)
OdpowiedzUsuńZawsze to jest inspiracja :-)
Bardzo fajne produkty. Przyznam szczerze, że ja nawet takiego jadłospisu bym sobie nie wymyśliła.
OdpowiedzUsuńWygląda to wszystko mega smakowicie :)
OdpowiedzUsuńJa planuję przejść na dietę wegetariańską, w późniejszym etapie na wegańską.
OdpowiedzUsuńDieta roślinna nie musi być nudna. Wszystko wygląda smakowicie.
OdpowiedzUsuńTak chodzi za mną powrót do diety roślinnej, ale na razie lenistwo daje o sobie znać :-) Obserwuję :-) Może się bardziej zainspiruję :-)
OdpowiedzUsuńTo wszystko wygląda pysznie, choć daleko mi do weganizmu...
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę to same pyszności! :)
OdpowiedzUsuńNa ciecie wegańskiej można jest naprawdę smacznie!
OdpowiedzUsuńczytam właśnie wszystkie Twoje wpisy na temat weganizmu bo sama przechodzę i nie jest mi łatwo mimo, że bardzo tego chcę. Sprzeczności ale trudne do pogodzenia w głowie dla organizmu. szukam zatem fajnych inspiracji na posiłki :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za Twój komentarz!