101. FotoMenu Wegetarianki IX.
Cześć
Dzisiejszy post będzie z jedzonkiem z ostatniego czasu, jestem strasznie zabiegana przed wyjazdem i wyjadam "resztki" jedzenia żeby nic nie wyrzucać przed wyjazdem.
Posiłki do pracy:
śniadanie: omlet ( białko czekoladowe, dwa jajka, mleko, sezam, siemię lniane)
II śniadanie: dwa jajka posypane chilli i papryką wędzoną, pomidorki z papryką, dwa wafle ryżowe.
obiad: kasz gryczana z pieczarkami, brokułem, cebulką i 4 pieczone falafele.
podwieczorek: serek wiejski z miodem, orzechy nerkowca i orzechy laskowe
II śniadanie: serek wiejski z miodkiem, dwa wafle ryżowe, orzechy.
obiad: brokuł i dwa jajka.
śniadanie: omlet z kawą rozpuszczają ( porcja białka, łyżeczka kawy rozpuszczalnej, mleko, odrobina sody, płatki owsiane )
II śniadanie: bajgiel pełnoziarnisty, żółty ser, jajko, pomidorki, papryka.
obiad: kasza gryczana, brokuł, falafele
śniadanie: omlet kawowy z pastą sezamową 100%.
IIśniadanie: batonik proteinowy i pierniczki.
obiad: ryż basmati, brokuł, pomidorki, pieczarki, falafele.
podwieczorek: zapiekane awokado z jajkiem i ostrymi przyprawami, pomidorki.
Kolacje / obiadokolacje
Młode ziemniaki, pieczarki z cebulą, brokuł, kotlety ze słodkich ziemniaków, cebulką i cieciorki.
Młode ziemniaki, pół awokado zapieczonego z jajkiem, brokuł, tofu w chińskim sosie z papryką, cukinią pieczarkami i cebulką.
Inne jedzonko.
Racuchy jabłkowe, dwie mandarynki, kawa anatol.
Naleśniki ( na 6 sztuk: 80g mąki gryczanej, dwa jajka, stewia, odrobina sody, mleko do uzyskania odpowiedniej konsystencji ciasta ) w środku jogurt proteinowy z jagodami, naleśniki polane miodem, dwie mandarynki. Kawa z miodkiem.
Tortille z falafelami i pastą humus w środku, uwielbiam, ale nie jem częściej niż raz w tygodniu, w przyszłym roku chce znów odstawić pszenice do minimum, i mam w planach sama robić ciasto i smażyć tortille. Bo tortille tak naprawdę wyjdą z każdej mąki.
Małe grzeszki :
3 paczuszki popcornu, popcorn z masłem orzechowym całkowicie podbił moje kubki smakowe, przepyszny, jest to nowość więc będzie się co jakiś czas na pewno pojawiał w moich jadłospisach.
Czekolada 85% kakao słodzona stevią.
Płatki kokosa w gorzkiej czekoladzie muszę koniecznie zrobić takie sama.
Z jedzenia to wszystko :) Więcej zdjęć nie mam tego co jadłam, oczywiście jadłam więcej, ale jak coś się powtarzało to nie robiłam tych samych zdjęć.
Mam również swoje " pudełko grzeszków na 2016 rok " :) Czekają, myślę że na pewno kupię coś w Niemczech i w Polsce ze zdrowych łakoci.
Na koniec żeby zachować akcent świąteczny, moje świąteczne pocztówki które dostałam w tym roku.
Wisza na gumowych haczykach przyczepionych do szyby .
Na dziś to wszystko
Pamiętajcie o uśmiechu!
Pat- wiem że się uda!
SanpChat: pat-drem





















6 COMMENTS
jak na zabieganie to i tak super dania przygotowujesz:) muszę w końcu doczytać co to jest ten falafel! ciągle u Ciebie widzę i nie wiem tak na prawdę jak to się robi. A płatki kokosowe w czekoladzie są obłędne- zamówiłam sobie w Polsce zwykłe i jeśli e spełnią moich oczekiwań to też zrobię sobie czekoladowe:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Kokos w czekoladzie <3
OdpowiedzUsuńTo wszystko naprawde pieknie wyglada..chociaz mi sie ciagle zdaje ze do swoich wymiarow jesz strasznie malutko;) ale moze to tylko pozory..
OdpowiedzUsuńJem około 1800-2.000 kcl, sama śniadanie to ok.500kcl, i np: kanapki które biore do pracy to też ok.450-500kcl. Czyli zaledwie w dwóch posiłkach.jest 1.000kcl. Wydaje mi sie że to tylko pozory. Bo moje pudełka do pracy wydają sie małe, a ja w nie mieszcze pełny talerz obiadowy jedzenia.
UsuńTortilla z falafelami i humusem musi być pyszna! A gdzie kupujesz ten popcorn? Nigdzie nie widziałam...
OdpowiedzUsuńZdrowe odżywianie widzę, też muszę się zebrać w końcu :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za Twój komentarz!