22. Don't forget to ... Smile ! :)
Cześć.
Dziś post z typu " o wszystkim i o niczym " :)
Dziś dzień bardzo leniwy , spałam do 1 pm o tak !
8 h snu a ja czuję się jak w niebie. Od samego " rana " wręcz tryskam energią , postanowiłam dziś wypróbować jeden bardzo prosty przepis ah i wczoraj zrobiłam batoniki bez glutenowe po treningowe dziś dokończyłam i również wam pokaże.
<- Zdjęcie z dziś , w tym roku marznę ciągle w stopy ! Czyżby jak mam mniej tłuszczu to mi zimniej ? Staram się utrzymać temperaturę w pokoju 23oC i mimo tu jest mi zimno , z rozwiązaniem przyszła do mnie Ania , która zrobi mi na drutach skarpetki do kolan , o tak ! Na pewno się pochwale :)
Od dziś ( 06.10 ) będę starać się unikać słodyczy jak ognia ... bo wiem że da się oduczyć.. bo nie jadłam przez pół roku a teraz znów mam " mini " uzależnienie !
Znalazłam parę ciekawych informacji na temat jak się oduczyć :
Jak przestać jeść słodycze ? -> Klik <-
Czym zastąpić słodycze -> Klik <-
I tych zasad będę się trzymać i nie puszczę ! Musi się udać , bo od słodyczy mam cellulit , a już bym z chęcią pożegnała się z nim na stałe !
<- Ustawiłam sobie tą tapetę na pulpicie , do sylwestra chcę zminimalizować cellulit do minimum i pozbyć się co najmniej 2-3 cm w obwodzie uda i łydki .
Do tego gdy będę ćwiczyć wewnętrzną stronę uda będę nakładać na kostki ciężarki na rzepach z obciążeniem 0.460 g :)
Batoniki bez glutenowe po treningowe :
Składniki :
- 300 g płatków owsianych bezglutenowym
- 200 ml płynnego miodu
- 50 g migdałów
- 50 g orzechów nerkowca
- 170 g orzechów włoskich
- gorzka czekolada
Sposób przygotowania :
Rozdrobione orzechy wymieszałam z miodem i płatkami , wyłożyłam na papier do pieczenia i z całej siły ugniotłam. Wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 170oC i piekłam około 15 minut ( do zarumienienia góry ). Po wyjęciu z piekarnika jeszcze raz ugniotłam . Czekoladę rozpuściłam ( w misce nad para wodą ) dokładnie wysmarowałam. I tu należy je zostawić w foremce do zastygnięcia czekolady. Ja zostawiłam na noc bo to była 2 w nocy ... więc gdy wstałam wyjęłam z foremki. i posmarowałam drugą stronę batoników. Poczekałam aż czekolada zastygnie i pokroiłam , wyszło 20 sztuk , zawinęłam je w papier do pieczenia i związałam sznurkiem.
Wartość odżywcze na sztukę :
Kcal : 202 , Białko : 2.8 g , Węglowodany : 20.4 g , Tłuszczę : 11 g
Jeśli tak zrobicie to wam się nie będą rozpadać, czekolada je " wzmocni " :) i oczywiście możecie użyć zwykłych płatków ( bez glutenowe sa około 3 x droższe ) i orzechów , pestek , suszonych owoców możecie użyć jakie najbardziej lubicie. Ja najbardziej lubię zapieczone włoskie , dlatego u mnie dominują. Wartość obliczone są na batonika o długość około 10 cm , możecie zrobić je mniejsze i wtedy wartość automatycznie będą mniejsze.
" Babeczki " na słono.
Składniki:
- 3 ugotowane jajka ( rozdrobnione )
- 1 jajko surowe
- 2/3 dużej czerwonej cebuli
- 120 g pieczarek
- przyprawy
Sposób przygotowania :
Cebulę z pieczarkami podsmażyłam na patelnie z niewielką ilością tłuszczu ( np: oliwa z oliwek lub olej kokosowy ). W misce wszystko wymieszałam , napełniłam foremki i wstawiłam do garnka z parą , na około 15 minut ( aż jajko się ścięło )Można też upiec . Pycha
Wartość odżywcze na sztukę :
Kcal : 52 , Białko : 4 g , Węglowodany: 1.2 g , Tłuszczę : 0.7 g
Mam w głowie jeszcze kilka wersji , spróbuję w tygodniu zrobić na słodko na bazię " sernika " wiem że się da ! Myślę że u mnie idealni sprawdzą się na śniadanie , II śniadanie lub podwieczorek . I myślę że warzywa gotowane też będą pycha wymieszane w jajku. Dziękuje Kasiu za inspiracje :)
Dzisiejszy obiad :
Jejku jak ja uwielbia warzywa z pary ( groszek , fasolka , kukurydza , marchewka , młode ziemniaki ) , mogła bym je jeść same, do tego łosoś z pary , pycha !
Surówka : szpinak , ser feta , granat , oliwki , cebula , papryka , pomidor , oliwa z oliwek , pieprz = To co macie w domu :)
Na dziś kończę ten post , a w następnym poście pokaże Pakistańskie jedzenia , bo ten post uważam za mój i nie chcę go łączyć z tłustym i mniej zdrowym jedzeniem :)
www.facebook.com/MarzeniePat -> Klik <-
instagram.com/pat_dream_uk -> Klik <-
ask.fm/PatDream -> Klik <-
Pat - Wiem że się uda !
Przepraszam za błędy ! Nie są planowane !
Dziś post z typu " o wszystkim i o niczym " :)
Dziś dzień bardzo leniwy , spałam do 1 pm o tak !
8 h snu a ja czuję się jak w niebie. Od samego " rana " wręcz tryskam energią , postanowiłam dziś wypróbować jeden bardzo prosty przepis ah i wczoraj zrobiłam batoniki bez glutenowe po treningowe dziś dokończyłam i również wam pokaże.
<- Zdjęcie z dziś , w tym roku marznę ciągle w stopy ! Czyżby jak mam mniej tłuszczu to mi zimniej ? Staram się utrzymać temperaturę w pokoju 23oC i mimo tu jest mi zimno , z rozwiązaniem przyszła do mnie Ania , która zrobi mi na drutach skarpetki do kolan , o tak ! Na pewno się pochwale :)
Od dziś ( 06.10 ) będę starać się unikać słodyczy jak ognia ... bo wiem że da się oduczyć.. bo nie jadłam przez pół roku a teraz znów mam " mini " uzależnienie !
Znalazłam parę ciekawych informacji na temat jak się oduczyć :
Jak przestać jeść słodycze ? -> Klik <-
Czym zastąpić słodycze -> Klik <-
I tych zasad będę się trzymać i nie puszczę ! Musi się udać , bo od słodyczy mam cellulit , a już bym z chęcią pożegnała się z nim na stałe !
<- Ustawiłam sobie tą tapetę na pulpicie , do sylwestra chcę zminimalizować cellulit do minimum i pozbyć się co najmniej 2-3 cm w obwodzie uda i łydki .
Do tego gdy będę ćwiczyć wewnętrzną stronę uda będę nakładać na kostki ciężarki na rzepach z obciążeniem 0.460 g :)
Batoniki bez glutenowe po treningowe :
Składniki :
- 300 g płatków owsianych bezglutenowym
- 200 ml płynnego miodu
- 50 g migdałów
- 50 g orzechów nerkowca
- 170 g orzechów włoskich
- gorzka czekolada
Sposób przygotowania :
Rozdrobione orzechy wymieszałam z miodem i płatkami , wyłożyłam na papier do pieczenia i z całej siły ugniotłam. Wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 170oC i piekłam około 15 minut ( do zarumienienia góry ). Po wyjęciu z piekarnika jeszcze raz ugniotłam . Czekoladę rozpuściłam ( w misce nad para wodą ) dokładnie wysmarowałam. I tu należy je zostawić w foremce do zastygnięcia czekolady. Ja zostawiłam na noc bo to była 2 w nocy ... więc gdy wstałam wyjęłam z foremki. i posmarowałam drugą stronę batoników. Poczekałam aż czekolada zastygnie i pokroiłam , wyszło 20 sztuk , zawinęłam je w papier do pieczenia i związałam sznurkiem.
Wartość odżywcze na sztukę :
Kcal : 202 , Białko : 2.8 g , Węglowodany : 20.4 g , Tłuszczę : 11 g
Jeśli tak zrobicie to wam się nie będą rozpadać, czekolada je " wzmocni " :) i oczywiście możecie użyć zwykłych płatków ( bez glutenowe sa około 3 x droższe ) i orzechów , pestek , suszonych owoców możecie użyć jakie najbardziej lubicie. Ja najbardziej lubię zapieczone włoskie , dlatego u mnie dominują. Wartość obliczone są na batonika o długość około 10 cm , możecie zrobić je mniejsze i wtedy wartość automatycznie będą mniejsze.
" Babeczki " na słono.
Składniki:
- 3 ugotowane jajka ( rozdrobnione )
- 1 jajko surowe
- 2/3 dużej czerwonej cebuli
- 120 g pieczarek
- przyprawy
Sposób przygotowania :
Cebulę z pieczarkami podsmażyłam na patelnie z niewielką ilością tłuszczu ( np: oliwa z oliwek lub olej kokosowy ). W misce wszystko wymieszałam , napełniłam foremki i wstawiłam do garnka z parą , na około 15 minut ( aż jajko się ścięło )Można też upiec . Pycha
Wartość odżywcze na sztukę :
Kcal : 52 , Białko : 4 g , Węglowodany: 1.2 g , Tłuszczę : 0.7 g
Mam w głowie jeszcze kilka wersji , spróbuję w tygodniu zrobić na słodko na bazię " sernika " wiem że się da ! Myślę że u mnie idealni sprawdzą się na śniadanie , II śniadanie lub podwieczorek . I myślę że warzywa gotowane też będą pycha wymieszane w jajku. Dziękuje Kasiu za inspiracje :)
Dzisiejszy obiad :
Jejku jak ja uwielbia warzywa z pary ( groszek , fasolka , kukurydza , marchewka , młode ziemniaki ) , mogła bym je jeść same, do tego łosoś z pary , pycha !
Surówka : szpinak , ser feta , granat , oliwki , cebula , papryka , pomidor , oliwa z oliwek , pieprz = To co macie w domu :)
Na dziś kończę ten post , a w następnym poście pokaże Pakistańskie jedzenia , bo ten post uważam za mój i nie chcę go łączyć z tłustym i mniej zdrowym jedzeniem :)
www.facebook.com/MarzeniePat -> Klik <-
instagram.com/pat_dream_uk -> Klik <-
ask.fm/PatDream -> Klik <-
Pat - Wiem że się uda !
Przepraszam za błędy ! Nie są planowane !
9 COMMENTS
Zjadłabym takiego batonika! ;)
OdpowiedzUsuńJa nie wiem jak to jest nie jeść slodyczy przez jeden dzień, a co dopiero dłużej, muszę nad tym popracować :)
OdpowiedzUsuńsuper babeczki ;-)
OdpowiedzUsuńSame pyszności :-)!
OdpowiedzUsuńniezłe te babeczki, chętnie skorzystam z przepisu
OdpowiedzUsuńWielkie dzięki za przepisy! Na pewno skorzystam :)
OdpowiedzUsuńale pysznosci <3 hehe kochana mi tez ciagle zimno w stopy :)))
OdpowiedzUsuńprzepis na batoniki zapisuję, na pewno zrobię :)
OdpowiedzUsuńJak nic kradnę przepisy!
OdpowiedzUsuńhttp://barbaraamaciejewska.com/
Dziękuje za Twój komentarz!