Dziś po pracy czekała na mnie niespodzianka. :)
Przyszła do mnie paczka z Nowej Zelandii.

Świąteczną paczkę dostałam od Mart z bloga -> www.sillybillysewing.blogspot.co.uk
Dziękuje ! :) Będę wszystko próbować z radością.
Ja również dla Marty wysłałam paczkę, ale jeszcze nie doszła więc nie mogę pokazać.

W paczce znalazłam:
 Pocztówkę z życzeniami. 

Herbatki z firmy Healtherie:
- herbatę tropikalną - już nie mogę się doczekać kiedy ją wypiję, już kiedyś dostałam od Marty herbatkę z tej firmy i była pyszna.
- herbatę która ma dawać energie, na pierwszym miejscu w składzie ma hibiskus więc przeczuwam że będzie pyszna.

Czekolady  z firmy lovingearth:
- czekolada bananowa - nie jadłam, musi być pyszna ! :)
- czekolada solony karmel - uwielbiam ją, można ją u nas kupić ale jest w całkowicie innym opakowaniu.


Batony z firmy TOM&LLUKE ( Super slice ) 
To dla mnie nowość nigdy ich nie widziałam i nie jadłam a smaki zachęcają:
- kawowa ( crunch )
- piernikowa
- cytrynowo - pistacjowa
- orzechowe brownie
Czy te smaki nie brzmią cudownie?


Kulki mocy - Frooze Balls.
Dostałam już od Marty ich kilka smaków i są przepyszne tym razem mam do spróbowania smaki:
- imbirowy
-fudgetastic ( nie znam Polskiego słowa )
Duże piękne opakowanie solonego syropu klonowego <3 :)


Kule mocy od bounce 
Je znam i lubię, ale również jak czekolady są u nas dostępne w innych opakowaniach. :) Chętnie kupię te same i sprawdzę czy to ten sam produkt.
- cytrynowo - kokosowa ( moja ulubiona )
- superberry